Związki
|
|
|
Wymagania facetów w Sieci
|
|
Małgosia nie jest brzydka. Zwyczajna dziewczyna, ludzie mówią, że nawet całkiem urodziwa. A jednak jest sama. Faceci, których spotyka, stawiają na jedno: doskonałą urodę. A sami do przystojniaków nie należą...
|
Nie wierzycie? No to posłuchajcie jej historii.
„Większość facetów poznałam w Sieci. To jest proste: logujesz się na portalu i od razu rozmawiasz. W ten sposób już po paru chwilach wiesz, z kim masz do czynienia – jeśli naturalnie on mówi prawdę. Ale zakładam, że tak, bo inaczej po co by siedział na czacie? W każdym razie zaczynamy gadać. Co robisz, co lubisz, ile masz lat, jak wyglądasz – to najczęstszy repertuar pytań. Jasne, wiedza o kandydacie na partnera jest przydatna. Liczy się to kim on jest i jaki jest. Oraz jak wygląda. Tak, tak, to zwłaszcza domena panów. Oni w pierwszej kolejności nie pytają cię, jaka jesteś, tylko jakie masz wymiary. A że nie ufają ci na słowo, to żądają zdjęcia. A kiedy próbujesz najpierw pogadać, otrzymujesz ultimatum: albo fotka albo nici z rozmowy.
Bez fotki nie ma rozmowy
Ok, próbowałam różnych opcji. Wysyłałam swoje zdjęcie. Takie portfelowe, jak do dowodu. Wyglądam na nim skromnie, zwyczajnie, tak jak w rzeczywistości. Nie podobało się najwidoczniej, skoro nie było odzewu. Postawiłam więc na zdjęcie z wakacji: stoję nad brzegiem morza, wiatr rozwiewa mi włosy, łopocze sukienką. No, po tym zdjęciu było już dużo lepiej i w nagrodę zaczęłam otrzymywać zdjęcia ich, czyli panów. Panów mających o sobie doskonałe mniemanie najwidoczniej, skoro przysyłali mi takie obrazki.
On – piegowaty grubas z uciętą głową kobiety siedzącej obok. Nie dziwię się, że ją uciął, chociaż w ogóle jestem zdumiona, że chciała z nim być (siedzą objęci). Żeby choć miał świadomość własnej „urody”. Ale gdzie tam! Pisze mi, że nie narzeka na brak powodzenia, że jest wysokim wysportowanym brunetem. A ja się zastanawiam jaki to statyczny sport musi być (na myśl przychodzą mi jedynie szachy), skoro takie po nim efekty. I te kruczoczarne włosy, których istnienie deklarował, a które na zdjęciu gdzieś sobie wyszły, bo facet wyraźnie jest łysy.
Kłamstwa w Sieci
Inny mówi, że ledwo przekroczył trzydziestkę. A jak dłużej gadamy, okazuje się, że ma dzieci w maturalnej klasie. To co, spłodził je jako trzynastolatek??
Kolejny podaje listę kierunków, które ukończył. Polonistyka – ok. Tylko dlaczego robi rażące ortografy? Lepiej by się przyznał do zawodówki i sprawę wykształcenia mielibyśmy z głowy.
Z. napisał, że nie lubi Sieci, woli spotkania twarzą w twarz. Nawet się ucieszyłam, że stawia tę kwestię tak jasno. Mogę się spotkać, dlaczego nie, jestem wolna, on także, znamy się ze zdjęć i chyba podobamy sobie wzajemnie. Zostawia mi numer telefonu, a gdy dzwonię, by zapytać, czy możemy się spotkać o godzinę później, bo mam w pracy naradę, odbiera jego żona i mówi, że mąż poszedł na zakupy. Zapewne na te ze mną, bo spotkanie zaplanowaliśmy w galerii handlowej.”
A w realu...
Macie panowie wielkie wymagania odnośnie partnerki. Ma być wolna, ładna, zgrabna, mądra, z własnym mieszkaniem, samochodem i gotówką odłożoną na wakacje. Nie chcecie rozmawiać, gdy jest blondynką, a wy wolicie czarne. Gdy zamiast czterech kółek posiada tylko dwa, czyli rower. Za to sami najczęściej oferujecie jej wątpliwy stan cywilny, poukrywane dzieci, pryszcze na twarzy, tłuste włosy i sporą nadwagę.
No i kto tu jest nie fair?
|
--- Magda Wieteska ---
|
|
Tagi: internet, kłamstwo, kłamstwo w sieci, uroda, wymagania facetów, związki |
Podobne artykuły:
|
Kłamstwa w Sieci sposobem na życie?
Obalamy mity z prof. Zbigniewem Lwem-Starowiczem
Bo każdy ma jakąś przeszłość
Jak dbać o cerę tłustą i mieszaną?
Jak zaczarowana...
Kłamstwa, kłamstwa
Już się nigdy do ciebie nie odezwę!
Jak rozpoznać zdradę u mężczyzny?
Singielka – kobieta sama, czy samotna?
Rozbierane zdjęcia nastolatek
|
|
|
|
|
|
|
czatowiczka 05-01-11 10:30
|
opisz sie tak najczesciej mowia na czatach, potem przyslij fotke, a potem albo chca numer komorki albo juz nic nie chca |
czytaj komentarz >>
|
|
|
janka 06-01-11 10:26
|
|
czytaj komentarz >>
|
|
|
mila 07-01-11 01:57
|
|
czytaj komentarz >>
|
|
|
Marek 26-01-11 08:26
|
Jestem facetem (46) i mam profil na portalu randkowym.
Musze przyznac, ze wiele wtym prawdy. Troche to smutne, ze wielu z nas nie ocenia sie obiektyw... |
czytaj komentarz >>
|
|
|
boto 12-10-12 12:39
|
|
czytaj komentarz >>
|
|
|
|
|
POWRÓT DO PARYŻA
Ciekawostki05-11-13
|
|
Są takie miejsca, do których powracamy kilka razy w ciągu życia. Są takie osoby, do których zbliżamy się ponownie po wielu latach. Czasami po to, żeby na nowo je odkryć, a czasami po to, żeby utwierdzić się w naszych dotychczasowych odczuciach. A czasem po to, żeby odkryć miłość, z której wcześniej nie zdawaliśmy sobie sprawy, a której nie da się już dłużej zaprzeczać i samego siebie dalej oszukiwać. Paryż – dotychczas dla mnie zbyt oczywisty i zbyt pełny turystów ... Dokładnie 10 lat temu po kilkudniowym zwiedzaniu w sierpniowych upałach powiedziałam „bez szału”. Teraz postanowiłam dać mu drugą szansę i zakochałam się bez pamięci.
|
czytaj dalej >>
|
|
|
|
|
Najczęściej komentowane artykuły |
|
|
|